Moja Фея розового сада powoli przybywa, jednak nie w takim tempie, jak bym chciała... co zrobić, jak rozdrabniam się na tyle innych prac, a tą robię pomiędzy innymi...
Stan na 21.02.2017r.
Dzisiaj wygląda tak (pokazuję tylko fragment na tamborku, żeby nie drażnić tych, którzy nie lubią oglądać pomiętych haftów)
Zostały mi jeszcze skrzydełka, ręce, głowa i największa róża. Chciałabym skończyć do wakacji, może się uda ;)
Zostały mi jeszcze skrzydełka, ręce, głowa i największa róża. Chciałabym skończyć do wakacji, może się uda ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz