Jak Terenia słusznie zauważyła to mój drugi cukierek. Pierwszy tutaj. A ten jest drugi wyszyty, ale pierwszy uszyty :) Dzisiaj pół dnia poświęciłam na szukanie odpowiedniego materiału, no i niestety nie znalazłam jakiegoś powalającego... Kupiłam czerwoną bawełnę bez żadnych wzorów, bo jakoś kwiatowe wzory mi tu nijak nie pasowały...
Prezentuję zatem mój cukierek od którego nie da się utyć ;)
Ostatecznie podoba mi się mój wyrób cukierniczy i jeśli będzie mi jeszcze kiedyś dane taki wypiek spreparować zrobię to z pewnością :) Coraz bardziej wciąga mnie ten rodzaj haftu :)
A Wam podoba się taki cukierek?
Prezentuję zatem mój cukierek od którego nie da się utyć ;)
Ostatecznie podoba mi się mój wyrób cukierniczy i jeśli będzie mi jeszcze kiedyś dane taki wypiek spreparować zrobię to z pewnością :) Coraz bardziej wciąga mnie ten rodzaj haftu :)
A Wam podoba się taki cukierek?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz