Po raz kolejny wzięłam udział w zabawie (salu) organizowanym przez autorkę wzoru Berlingo "Sakura" Olgę HDstitch.
Fascynuje mnie ten rodzaj haftu, więc jeśli nadarza się taka okazja to jej nie przepuszczam. Głównie dlatego, że samej ciężko mi jest się zmobilizować do wyszywania. Dzięki takim wyzwaniom poznaję nowe ściegi.
Moja kurka została wyszyta tkaninie Hardanger 22 ct firmy Zweigart w kolorze białym dwoma nitkami muliny DMC.
Pozazdrościłam pozostałym uczestniczkom zdjęć w świątecznej scenerii i zrobiłam zdjęcie kurki wspólnie z moim troszkę zmediowanym jajem i narcyzm, którego sama umęczyłam (Zosia nauczyła mnie robić).
W ubiegłym roku powstała taka kurka - która gości w domu Ewki :)
Tym samym sposobem zszywa się humbungs.
Przed zszyciem pomyślałam, że to ciekawa forma i podczas zszywania nagrałam film, jeśli ktoś ciekawy zapraszam do oglądnięcia może skorzystacie.
świetna jest ta kurka. Nie znam tego haftu ale, już mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo ładnie prezentuje się kurka w otoczeniu świątecznych przedmiotów (narcyz niczego sobie, udał Ci się, brawo!).
OdpowiedzUsuńHaft bardzo ciekawy, delikatna kolorystyka. Podziwiam za haft na tkaninie. (Ja musiałabym chyba lupy używać bo nie widzę splotu tkaniny). Świeci słoneczko więc życzę dobrego dnia i pogodnego nastroju.
Prześliczne i gustowne prace.
OdpowiedzUsuńŚlicznie Ci wyszła ta kurka i kolory ma takie pastelowe.
OdpowiedzUsuńFilmik z pewnością przyda się niejednej hafciarce, bo forma jest ciekawa.
Pozdrawiam serdecznie :)
Widziałam już ten rodzaj haftu. Jest bardzo efektowny. Twoja kurka wyszła bardzo fajna, a i poprzednia (którą podlinkowałaś) również mi się podoba. Dziękuję za filmik. Noszę się z myślą wyszycia igielników więc na pewno się przyda, bo zastanawiałam się jak to "ustrojstwo" się zszywa :) Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńWow rewelka :)
OdpowiedzUsuńKurka jest niesamowicie oryginalna, moją od Ciebie uwielbiam!
OdpowiedzUsuńNaprawdę fajna :) Ściegi te wyglądają rewelacyjnie na tym projekcie.
OdpowiedzUsuńFajna kurka :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny haft. Miło jest poznawać nowe techniki,a jeszcze milej jak są tak pięknie wyszyte jak Twoje. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTen Twój króliś to mnie zachwyca. Niestety kurki nadal się doszukują, zalm zielona, więc nic dziwnego. Jednak przyznaję się bez bicia, że staram się ogarnąć swoją wyobraźnią tą technikę, na tyle na ile mogę :)
OdpowiedzUsuńSuper, muszę tego spróbować. Bardzo ładny efekt.
OdpowiedzUsuńŚliczna i kolorystycznie wesoła kurka. Podejrzewam, że pracochłonnie wyszywało się te różnorodne gęste ściegi. Mnie też kusi spróbowanie popracowania z innymi ściegami aniżeli krzyżykowy, ale chyba jeszcze nie przyszedł na to czas;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam