W tym miesiącu marzec z kalendarza Flip it Bits został potraktowany po macoszemu i zostawiony do wyszycia na ostatnią chwilę. Mimo to zdążyłam wyszyć go w terminie...
Wyszyłam go wczoraj, ale nie miałam siły już go pokazać. A poza tym dzisiaj pierwszy dzień wiosny więc z tej okazji u mnie dzisiaj tak troszkę zielono :)
Mam nadzieję, że Paula wybaczy mi to przesunięcie.
I w parze z lutym :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz