Przedstawiam dwa igielniki, które powstały na zamówienie. Wzór ten sam w dwóch wersjach kolorystycznych. Blackwork w kolorze ;)
Wzór wyszyty jedną nitką muliny DMC na szarej aidzie (kolor 11713) firmy Tajlur.
Wzór składa się z samego ściegu konturowego - backstitch.
Małymi krokami coraz bardziej wracam do haftu odchodząc tym samym od innych prac co wiadać na drugim blogu... potrzebuję tego.
piękne :) i moje ;)
OdpowiedzUsuńśliczne igielniki
OdpowiedzUsuńUla świetne są , super wzorki i chyba się szybko wyszywały.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękne, ja kocham wszelkiej maści igielniki, a ostatnio bardzo podobają mi się te w wersji jednokolorowej. Cudne!
OdpowiedzUsuńPiękne, delikatne i proste. Idealne!
OdpowiedzUsuńCudowne igielniki :) Ale jak dotąd nie dorobiłam się żadnego !
OdpowiedzUsuńŚliczne igielniki chyba wreszcie będę musiała sobie taki wyhaftować, bo jak zwykle...szewc bez butów chodzi :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :))
PIękniusie!
OdpowiedzUsuńUrocze igielniczki . Z przyjemnością oglądam prace w tym hafcie.Bardzo lubię blackwork.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę miłego weekendu
Super:) Widzę, że tej jesieni królują igielniki:) Przyszła mi ochota też zrobić jeden:)
OdpowiedzUsuńŚliczne są, fajne kolorki i jak perfekcyjnie wykonane :)
OdpowiedzUsuńJakie piękne igielniki i w dodatku w świetnie dobranych kolorach. Ula masz godny podziwu talent do pięknego haftowania i prezentacji prac.
OdpowiedzUsuńCudnie się prezentują.
OdpowiedzUsuńNiby zwykły haft a jaki elegancki! Piekne prace Ulo :)
OdpowiedzUsuń