piątek, 25 października 2019

277. Igielniki

Tegoroczna jesień sprzyja robótkom wszelakim, w tym haftom. 


Przedstawiam dwa igielniki, które powstały na zamówienie. Wzór ten sam w dwóch wersjach kolorystycznych. Blackwork w kolorze ;)

Wzór wyszyty jedną nitką muliny DMC na szarej aidzie (kolor 11713) firmy Tajlur.
Wzór składa się z samego ściegu konturowego - backstitch.


Małymi krokami coraz bardziej wracam do haftu odchodząc tym samym od innych prac co wiadać na drugim blogu... potrzebuję tego.

14 komentarzy:

  1. Ula świetne są , super wzorki i chyba się szybko wyszywały.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne, ja kocham wszelkiej maści igielniki, a ostatnio bardzo podobają mi się te w wersji jednokolorowej. Cudne!

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne, delikatne i proste. Idealne!

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowne igielniki :) Ale jak dotąd nie dorobiłam się żadnego !

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne igielniki chyba wreszcie będę musiała sobie taki wyhaftować, bo jak zwykle...szewc bez butów chodzi :)
    Pozdrawiam serdecznie :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Urocze igielniczki . Z przyjemnością oglądam prace w tym hafcie.Bardzo lubię blackwork.
    Pozdrawiam i życzę miłego weekendu

    OdpowiedzUsuń
  7. Super:) Widzę, że tej jesieni królują igielniki:) Przyszła mi ochota też zrobić jeden:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne są, fajne kolorki i jak perfekcyjnie wykonane :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jakie piękne igielniki i w dodatku w świetnie dobranych kolorach. Ula masz godny podziwu talent do pięknego haftowania i prezentacji prac.

    OdpowiedzUsuń
  10. Niby zwykły haft a jaki elegancki! Piekne prace Ulo :)

    OdpowiedzUsuń