Kolejny ufoczek za mną :)
Tym razem niewiele było potrzeba, aby zakończyć pracę. Sama nie wiem dlaczego porzuciłam ten haft w 2018r.
Kolejny ufoczek za mną :)
Tym razem niewiele było potrzeba, aby zakończyć pracę. Sama nie wiem dlaczego porzuciłam ten haft w 2018r.
Dla Justynki z bloga Wielkie Małe Pasje miałam przyjemność wyszyć malutki igielnik z domkiem.
Już kiedyś wyszyłam igielnik z tym wzorem i zszyłam go w formie biscornu. Teraz myślę, że dużo na tym stracił - wtedy byłam dumna..., ale nie o tym rzecz.
Zestaw Zimowy kwiat (ciemierniki) otrzmałam jako prezent od Coricamo na początku zeszłego roku.
To na tym zestawie pierowtnie testowałam aplikację Coricamo Cross Stitch, którą naprawdę polecam.
Mnie osobiście łatwiej się z nią wyszywa i popełniam mniej błędów.
Z racji moich licznych zaintersowań i zamiłowania do rozpoczynania kolejnych prac koło marca porzuciłam ten haft.
Do stycznia tego roku pozostawał w takim stanie
Witajcie :)
Dawno mnie tutaj nie było i nadal będę tak "wpadać" co jakiś czas.
Niestety czas na haft muszę bardzo wydzielać... Mam go bardzo mało coraz mniej..., ale udało mi się wyszyć bombkę z zestawu ZU 10344 od Coricamo.
Witajcie :)
Jako grupa Świry Rękodzieła podjęliśmy współpracę z firmą Coricamo, dzięki czemu miałam przyjemność towarzyszyć w powstaniu, a w końcowym efekcie testować wzór na igielnik z różami.
Poprowadziłam też live na naszej grupie Świry Rękodzieła Inspirują na fb, gdzie wspólnie wyszywałyśmy igielnik.
Dziewczyny, które się wcześniej zgłosiły otrzymały wzór igielnika w prezencie od Coricamo.
Witajcie!
Ostatnio zaniedbałam ten blog... niestety nie mam cierpliwości do haftu, nawet bardzo małe hafty kosztują mnie bardzo dużo nerwów... Czekam, aż to mnie.
Na wymiankę z Violą i Ewą powstały karty ATC z kubeczkami - wzór od Moniki - Igiełki MB.
Witajcie :)
Moja bombka od Coricamo jest gotowa i jestem z niej bardzo zadowolona. Lubię takie koronkowe wzory i ona doskonale wpasowała się w moje upodobania.
Mam w końcu swoją bombkę! Jak to się mówi... szewc bez butów chodzi ;) Zrobiłam dużo bombek karczochowych z haftem i wszystkie powędrowały w świat. Ta zostanie ze mną.
Sam haft wyszywa się przyjemnie, jednak ze względu na budowę wzoru wymaga skupienia. Nici mi zostało dużo, ponieważ wyszywałam 2 nitkami, a nie trzema jak jest zalecane, ale o tym Wam już wcześniej pisałam.