Dzisiaj będzie trochę kontynuacja tamtego posta, bo dotyczy tego samego wzoru.
Kuchnia to nie jest moje królestwo, ale jak już tam jestem to wydaje mi się, że radzę sobie całkiem nieźle ;) Zielony zwyczajny fartuszek ma już od lat i zakładam go tylko wtedy, gdy mam do czynienia z mąką.
Tak wygląda mój fartuszek:
Kiedy wyszyłam drugi wzorek kuchenny od razu zrodziła się myśl, ze trafi on na mój fartuszek. Druga odsłona wzoru Moniki
Wzór jest bardzo prosty, bardzo łatwo i szybko się go wyszywa. Wyszłam na Aidzie 14ct koloru białego dwoma nitkami muliny DMC. Całość obszyłam koronką.
Fartuszek po liftingu tak wygląda:
Jak Wam się podoba takie zestawienie kolorystyczne?
***
Wzór można kupić w sklepie internetowym Moniki Blezień TUTAJ
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz